Oglądam zeszłoroczne zdjęcia, a potem spoglądam na tą topniejącą kluchę za oknem. O nie! Chcę wakacje!
Wiecie, że od kilku lat nie kupowałam sobie żadnego stroju kąpielowego? Tak, ja- kobieta, która na plażę ma dosłownie kilka minut spacerkiem i morze widzi z okna, od lat nie posiada stroju kąpielowego. Właściwie od wielu lat, bo odkąd skończyłam gimnazjum. Już w liceum unikałam słońca i opalania, ot tak, bez wyraźnych powodów. Choć prawdę mówiąc ówczesne kompleksy nie pozwoliły mi na rozebranie się przed tak sporą grupą ludzi. W zeszłym roku jednak nabrałam pod tym kątem pewności siebie, podczas obserwacji innych plażowiczów. I uwierzcie, że widziałam naprawdę dziwne zjawiska, które nie śniły mi się nawet w najgorszych koszmarach. Oczywiście nie chce tutaj nikogo urazić, ale dość dziwnie czułam się oglądając ważącą na około sto kilogramów kobietę z cellulitem w stringach, podczas gdy moje czterdziesto cztero kilogramowe ciało chowałam pod krótkimi spodenkami i topem.
Obiecałam sobie, że w tym roku zakupię strój i wyjdę na plażę jak normalny człowiek. Skoro ludzie sporo więksi ode mnie, z cellulitem, z rostępami i bliznami- nie wstydzą się pokazać w stroju kąpielowym, to dlaczego ja powinnam? Więc usiadłam sobie dzisiaj przed południem i szperałam w internecie. Różne miejsca odwiedziłam i oglądałam całą masę różnorakich gadżetów plażowych. Przykładowo na stronie https://sunbarrel.pl/ trafiłam na świetne kąpielówki dla Kubulka w dziale Funky Trunks- świetne printy, których nie widziałam nigdzie wcześniej. Stroje kąpielowe dla kobiet też mają, a do tego inne akcesoria plażowe i pływacie. W tym roku przygotujemy się na plażowanie porządnie. Wielka torba zabawek czeka grzecznie pod Kubulkowym łóżeczkiem na słoneczne dni.
Ja też czekam, z niecierpliwością. Już nie tylko na samą plażę i ciepłe morze, co na długie wieczory, które znów spędzimy na długich, wspólnych spacerach ulicami naszego miasta, które przez te dwa, wakacyjne miesiące nigdy nie śpi. Znów każdego dnia będziemy odwiedzać automatycznego tygryska, którego Kuba tak pokochał i który zdarł ze mnie sporą sumę pieniędzy. Będziemy jeść gofry siedząc na ławce i pić wodę smakową. Będziemy moczyć nogi w morzu i budować babki z piasku. Będzie ciepło, przyjemnie i kolorowo.
Tak bardzo na to czekam.
Ja nad morze od kilku lat nie zawitałam… Też mi się tęskni. Może tego lata..? :)
Ps. Taki szczuplas i kompleksy? No co Ty :)
Również czekam na wakacje ale może najbardziej na wiosnę i kurcze tka cicho trzymam kciuki aby te wakacje nie były za bardzo upalne bo źle znoszę upały Mieszkamy na wśi na ktorej jest teoche fajnych miejsc do robienja zdjęć i zabwy, narazie nic nie planujemy w sensie wycieczki. Ps. Fajne zdjęcia wspaniała pamiątka.