Czeka nas wszystkich trochę zmian.
Jak wiecie, wiele się ostatnio u nas zmienia. Blog również zmienił się i nie jest już tym, czym był na samym początku. Po stale rosnących statystykach wnioskuję, że ta zmiana wszystkim wyszła na dobre. Przed nami jednak jeszcze wiele istotnych zmian, a ich efekty będziecie mogli zobaczyć już niebawem. Kiedy dokładnie? Tego nie wiem, ponieważ nie jest w stanie określić czasu, którego będę potrzebowała na zrealizowanie wszystkich swoich założeń.
Blog nie zniknie, jednak przybierze nieco inną forme niż dotychczas. Wyraźniejszym będzie to, co kiełkuje już od jakiegoś czasu. Jeśli Panowie z Zenboxa ponownie pozytywnie mnie zaskoczą, a Facebook nie będzie robił zbyt wielkich problemów- zmieniona zostanie również jego nazwa i moja decyzja jest nieodwołalna. Zdaję sobie sprawę z tego, że to duże ryzyko, gdyż większości ciężko będzie się przestawić, aczkolwiek na chwilę obecną w życiu prywatnym ryzykuję znacznie więcej. Niezwykle mi z tym dobrze, ponieważ trwające zmiany owocują szczęściem moim i mojego dziecka. Ta druga opcja to mój niezmienny priorytet.
Pozostaje mi żywić nadzieję, że uszanujecie moje pewne decyzje i przywykniecie do nowości. A myślę, że jest to do zrobienia. Więcej wytłumaczyć Wam nie mogę, jednakże odsyłam Was do strony, gdzie znajdziecie tłumaczenia specjalistyczne. To naprawdę świetne biuro tłumaczeń i myślę, że dla niektórych z Was taka wiedza może okazać się przydatna.
W nagrodę uśmiech Kuby.
Wspieram Cię każdą kończyną, ba rzęsami nawet ! :D
Ja chcę zmienić nazwę na fanpage, ale NIE WIEM JAK :D
Także trzymam kciuki :D
Po pierwsze – fajne zdjęcie Kubusia. Wygląda na zadowolonego z obrotu spraw ; )
Po drugie, to chyba dobrze jest Panna Karolina ; )
Pamiętam jak czytałam Twoje wpisy jakiś czas temu i jak pisałaś w nich, że Kuba jest i zawsze będzie jedynym facetem w Twoim życiu. I tak sobie myślałam wtedy – mam nadzieję, że zmieni zdanie…
Cieszę się, że się układa.
Pozdr