Świetny sposób na nudę w pochmurny dzień! ;)
Co czasami lepiej sprawdza się jako zabawka, niż sama zabawka? Oczywiście, że karton. Dzieciaki uwielbiają kartony. Wchodzą do nich, chowają się w nich i udają, że to ich domki. Ale po co udawać, skoro można mieć prawdziwy tekturowy domek? Już od dłuższego czasu nosiłam się z zamiarem sprowadzenia takiego domku, niestety w mieszkaniu moich rodziców nie było na to miejsca. Jak już kiedyś Wam wspominałam- tutaj do dyspozycji mamy całkiem pokaźnych rozmiarów zabudowany balkon, gdzie udało się jakimś cudem zmieścić domek. Prawdę mówiąc myślałam, że naprawdę jest sporo mniejszy- więc jego rozmiar pozytywnie mnie zaskoczył. Kubę zresztą chyba również. Świetną sprawą jest fakt, że domek z tektury można sobie dowolnie pomalować, nadając mu niepowtarzalnego charakteru. Sam montaż domku niestety przerósł moje siły, więc poprosiłam o pomoc Grześka. Kuba nie mógł doczekać się efektu końcowego i nieco przeszkadzał, jednak gdy tekturowy domek stanął już na swoim miejscu- uśmiech nie schodził mu z twarzy. Żałujcie, że nie widzieliście jego miny, kiedy powiedziałam, że domek możemy pomalować. I wtedy się zaczęło… ;)
Jeśli komukolwiek udało się pomalować tekturowy domek w całości- gratuluję wytrwałości i cierpliwości. Oczywiście w pozytywnym tych słów znaczeniu. Kuba jakoś nie mógł pogodzić się z faktem, że pędzelek należy płukać w wodzie przed zmianą koloru farbki. ;)
Tekturowy domek jest świetną opcją na deszczowe dni. Pozwala dziecku rozwijać kreatywność i daje mu nieco miejsca tylko dla siebie. ;) Domek z tektury możecie kupić w promocyjnej cenie na stronie: https://domek-tekturowy.pl/.
Uwielbiam z córką takie kreatywne zabawy :) Fajny pomysł.
Super !!! Mieliśmy dwa tekturowe domki. Jeden z kartonu a drugi taki podobny do tego. Podobały się córce bardzo ale nie zabawiły w naszym małym mieszkaniu długo :)