Wbrew pozorom nie jest to łatwe zadanie, szczególnie jeśli w domu mieszka dziecko.
Zanim urodził się Kuba moi rodzice dokonali gruntownego remontu całego mieszkania. Wymienili dosłownie wszystko, począwszy od podłóg, przez meble, na sufitach i lampach kończąc. Byli dumni z tej metamorfozy, a ja byłam dumna z tego, że udało im się tak wszystko idealnie dograć. Byli też pewni, że efekty tego remontu widoczne będą przez wiele lat. Wtedy jeszcze nie wiedzieli jak bardzo się mylili. Wystarczyło, że Kuba jeździł w chodziku po całym pokoju, aby porysował nie tylko panele, ale i drzwi od pokoju. Wystarczyło, by Kubie rosły ząbki, w efekcie czego po kryjomu drapał nimi o stół. A później? Reszta poszła już sama. Tu coś spadło, tam coś spadło, potem jeszcze gdzieś… W efekcie tego wszystkiego po remoncie, który miał miejsce niecałe cztery lata temu i który był naprawdę kosztowny – niewiele widać. Szkody najbardziej widoczne są oczywiście na panelach – moi rodzice (właściwie, dzięki Bogu!) nie mają w mieszkaniu dywanów, więc to im oberwało się najbardziej.
W tym momencie wybór paneli do pokoju nie jest już tak prosty jak wcześniej. Dlaczego? Bo teraz wiadomym już jest, jakich szkód jest w stanie dokonać dziecko. Z całą pewnością w pokoju rodziców nie zostaną ponownie położone ciemnobrązowe panele. Nie da się ukryć, że na jasnych – zarysowania nie są aż tak widoczne. Ale przecież jasnych paneli też jest cała masa – różne rodzaje, wzory i kolory. Jak w tym wszystkim zdecydować się na coś konkretnego?
Przejrzałam mnóstwo stron internetowych, gdzie oferowane są panele podłogowe. Najbardziej satysfakcjonującą ofertę posiada jest sklep https://www.prodexpol.pl/, dlatego postanowiłam podzielić się z Wami moimi typami.
Na zdjęciach widzicie kolejno: dąb śnieżno-bielony, dąb arktyka, dąb alaska i dąb wieniawski. Te cztery typy najbardziej wpadły mi w oko. Wszystkie są tej samej grubości, szerokości, długości i mają te same wykończenie. Zanim jednak pokażę je rodzicom, zastanawiam się – czy będą pasowały do wnętrza o ścianach w kolorze ecru i ciemnych meblach? Jak sądzicie?