Miss Caroline
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
uroda

Które kolory Sophin wybieram na plażę?

23 maja, 2016 1 listopada, 2022 Miss Caroline4 comments1385 views

W ciągu roku stawiam zazwyczaj na różnego rodzaju czerwienie, zatem nadchodzące wakacje są idealnym momentem na to, by nieco odejść od przyzwyczajeń i spróbować czegoś nowego.

Tym sposobem całkiem niedawno znalazły się u mnie cztery kolejne lakiery Sophin. Postawiłam na odcienie, które najbardziej kojarzą mi się z szumem fal i ziarenkami piasku, oraz legendami o syrenach.

IMG_20160523_102104

IMG_20160516_093919

Lakier piaskowy nr 0300 cudownie mieni się srebrem i różnymi odcieniami niebieskiego. Wszystko zależy od jasności światła, jakie padają na nasze paznokcie. Co ciekawe, ma bardzo fajną fakturę i po malowaniu nim, nasze paznokcie nie są idealnie gładkie, a zdają się być posypane drobinkami piasku. Znajdziecie go tutaj (klik).

IMG_20160523_102140

Lakiery winylowe nr 0053 i 0052 – pierwsze co przychodzi mi do głowy, kiedy na nie patrzę, to błękitne chmury i wzburzone morze. Oba kolory świetnie prezentują się na paznokciach – zarówno samodzielnie jak i w połączeniu. Błękit znajdziecie tutaj (klik), zaś granat tutaj (klik).

IMG_20160523_102113

Lakier nr 0326 – jest przezroczysty, a mieniące się złotem drobinki świetnie współpracują z każdym innym kolorem Sophin. Do tej pory miałam uraz do drobinek na paznokciach z racji tego, że koszmarnie ciężko się je zmywało i traciłam na to naprawdę sporo czasu. Ku mojemu zaskoczeniu, ze zmyciem tych drobinek nie mam najmniejszego problemu – schodzą z paznokcia tak, jak każdy inny lakier. Znajdziecie go tutaj (klik).

IMG_20160523_102017

IMG_20160523_102332

logo

lakiery SophinSophinSophin opinieSophin Polska
Miss Caroline23 maja, 2016
previous story

Sama z dzieckiem… Nic dobrego już mnie nie spotka…

next story

CO SPAKOWAĆ NA WEEKEND Z DZIECKIEM?

you might also like

Jakie kolory wybrać na wakacje? +NIESPODZIANKA!

23 maja, 2016 1 listopada, 2022

LAKIERY DO PAZNOKCI SOPHIN

23 maja, 2016 1 listopada, 2022

JAK PO LATACH URATOWAŁAM SWOJĄ CERĘ?

23 maja, 2016 1 listopada, 2022

4 komentarze

  1. Alina pisze:
    23 maja, 2016 o 12:37

    Ładne kolorki :)
    Gdyby nie to, że zakochałam się w hybrydach to pewnie bym się skusiła :)

    Odpowiedz
    1. Mama Kubusia pisze:
      23 maja, 2016 o 13:00

      Spróbuj zatem, jak już znudzą Ci się hybrydy. :D

  2. Ania z bloga Matka Mężatka pisze:
    23 maja, 2016 o 21:25

    Fajne kolorki, muszę chyba też coś zmienić bo tylko u mnie króluje ten czerwony i czerwony…

    Odpowiedz
    1. Mama Kubusia pisze:
      24 maja, 2016 o 08:18

      U mnie do niedawna było podobnie. ;)

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

H E L L O


Karolina Lewandowska
Mieszkająca nad morzem kobieta, po uszy zakochana w muzyce klasycznej i wszystkim, co koreańskie. Niegdyś poruszała tematy, które często bywały przemilczane przez wiele blogerek. Zniknęła na wiele miesięcy, podczas których całkowicie odcięła się od blogowania. Mówi się, że ją albo się kocha, albo nienawidzi - po której stronie staniesz?


    ARCHIWUM:

    2013 - 2023 © KAROLINA LEWANDOWSKA | BLOGIEM OPIEKUJĄ SIĘ MNISI Z ZENBOX.
    Karolina nie przepada za ciasteczkami. Zjesz jedno za nią? Pewnie! Odrzuć.
    Privacy & Cookies Policy

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled
    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
    Non-necessary
    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
    SAVE & ACCEPT