Podróż pociągiem z dzieckiem może być albo fascynującą przygodą, albo kilkugodzinną męczarnią. Wszystko zależy od tego – jak przygotujemy się do podróży pociągiem z dzieckiem.
Czym zająć dziecko w podróży?
Na to pytanie każdy z nas- rodziców, odpowiedzi szukał przynajmniej raz. My z Kubą mamy już swoje sposoby na urozmaicenie ciągnącej się dziecku w nieskończoność podróży. Bez względu na to, czy w pociągu spędzimy z dzieckiem godzinę, czy kilka – warto się do tego odpowiednio przygotować. Czasem może zdarzyć się tak, że godzinna podróż pociągiem będzie dla dziecka bardziej męcząca, niż ta, która trwa kilka godzin.
Podróż pociągiem – co zabrać?
- Jedzenie i picie – bez względu na to, jak długa będzie podróż musimy zaopatrzyć się w jedzenie i picie dla naszego malucha. Jako rodzice doskonale zdajemy sobie sprawę z tego, że maluch może zgłodnieć w każdej chwili. Możemy wrzucić do torebki jego ulubione przekąski, butelkę z wodą, czy pokroje owoce włożone do plastikowego pojemniczka. Jeśli podróż pociągiem będzie dłuższa – warto też zabrać jego ulubione słodycze, które z pewnością wywołają na jego twarzy uśmiech.
- Mokre chusteczki – my zabieramy je za każdym razem, nawet na kilkunastominutową podróż do Mc Donald’s. Przydadzą się do wytarcia buzi i rączek po jedzeniu. Jeżeli nasz maluch korzysta jeszcze z pieluszek świetnie sprawdzą się także przy przewijaniu.
- Zabawki – nie wyobrażam sobie dłużej podróży pociągiem z dzieckiem, bez zabrania kilku jego ulubionych zabawek. U nas najczęściej pada wybór na kilka ulubionych samochodzików, którym Kuba jeździ sobie po przedziale.
- Książki – jeśli maluch jest miłośnikiem książek, z pewnością umilą mu one podróż pociągiem. W naszym wypadku są to książki Herve Tulleta, które Kuba po prostu uwielbia.
- Tablet – na dłuższą podróż pociągiem warto zabrać ze sobą tablet. Jeżeli nie będziemy mieli możliwości skorzystania z internetu, warto przed wyjazdem wgrać do urządzenia ulubione bajki dziecka czy też aplikacje, które nie wymagają połączenia z siecią. Ulubionymi aplikacjami Kuby są “Strażnicy Miasta” i Mahjong dla dzieci.
Podróż pociągiem z dzieckiem – kilka sprawdzonych wskazówek
- Kupując bilety (bez względu na to, czy przez internet, czy w kasie biletowej) pamiętajmy, że w pociągu dalekobieżnym istnieje specjalny przedział dla matek z dziećmi. Z własnego doświadczenia wiem, że niewielu rodziców korzysta z takiej możliwości, w efekcie czego już kilkakrotnie mieliśmy z Kubą cały przedział tylko dla siebie.
- Pamiętajmy, że bilet dla dziecka na pociąg do czterech lat jest bezpłatny, jednak obowiązkiem rodzica jest wykupienie tak zwanej “zerówki“.
- Kupując bilet, prośmy o miejsce przy oknie – maluch będzie miał wtedy dodatkowe zajęcie (podziwianie tego, co będzie widział za nim – u nas naprawdę się to sprawdza).
- Bilety naprawdę warto rezerwować z wyprzedzeniem, są wtedy tańsze. Pamiętajmy też o uldze rodzinnej “Ty i 1, 2, 3“.
- Jeżeli mamy taką możliwość – posadźmy dziecko przodem, czyli zgodnie z kierunkiem jazdy pociągu. Jest to szczególnie ważne, kiedy cierpi na chorobę lokomocyjną.
A Wy macie swoje sprawdzone sposoby na podróż pociągiem z dzieckiem? Bez czego nie możecie się obyć? Co ułatwia Wam podróżowanie z dzieckiem?
U mnie na pokładzie 6-latek i z tym zajmowaniem go na dłużej jest już coraz trudniej… Ale teraz na majówkę czeka nas podróż pociągiem, więc kupiłam taki fajny zestaw kreatywny Starpak, gdzie ma możliwość kolorowania i zdrapywania. Na pewno weźmiemy też jakieś nalepki i ozdobi obrazki po swojemu ;)