Miss Caroline
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
PARENTING

KROKI MILOWE – ROZWÓJ DZIECKA Z WIEKU 9-12 MIESIĘCY

17 stycznia, 2017 1 listopada, 2022 Miss Caroline4 comments1552 views

Okres między dziewiątym, a dwunastym miesiącem życia Kuby był najbardziej intensywnym czasem w naszym życiu, licząc od momentu, w którym mój syn pojawił się na świecie. Jak wspominam te wakacje i dlaczego były tak istotne?

Dzieci w ostatnim kwartale swojego pierwszego roku życia są już zdecydowanie bardziej sprytne, mądrzejsze i wykazują się intencjonalnymi zachowaniami. To ważny czas, w którym zaczynają rozumieć coraz większą ilość wypowiadanych przez nas słów, podejmują pierwsze próby wstawania, chodzenia z podparciem, a później niepewnie stawiają pierwsze, samodzielne kroki. W tym okresie dzieci próbują również wypowiadać pierwsze słowa i zaczynają się z nami w ten sposób komunikować – i choć w większości nie potrafią jeszcze powiedzieć wszystkiego, co chciałyby nam przekazać – rozumieją nas doskonale.

ROZWÓJ DZIECKA W WIEKU 9-12 MIESIĘCY

Doskonale pamiętam tamten czas. Mój syn dorastał tak szybko i niemal każdego dnia zaskakiwał mnie czymś nowym. Wciąż nie mogłam uwierzyć, że z maleńkiego, zaledwie 2,5-kilogramowego chłopca wyrósł już mały chłopczyk, który za chwilę będzie obchodził pierwsze urodziny. Jeszcze jakiś czas temu był maleńkim bobasem, który przez większość czasu wisiał na piersi i spał, a nagle zaczynał wykonywać coraz więcej czynności i wypowiadać pierwsze słowa. Nie miał już żadnego problemu z przemieszczaniem się po mieszkaniu, dosięganiem rzeczy znajdujących się na półkach, czy ze wskazywaniem rzeczy, o które go poprosiłam. Chętnie przysłuchiwał się dziecięcym piosenkom, śmiał się głośno, kiedy klaskałam “kosi, kosi, łapki…“, a zabawa w “akuku!” była jego ulubioną – co zresztą do dzisiaj sprawia mu ogromną radość, w formie zabawy w chowanego. Uwielbiał wrzucać plastikowe foremki do sortera, przeglądać nowe książki i słuchać mojego głosu podczas wieczornych opowieści, które miały na celu wyciszenie go przed snem. Pamiętam jak lubił, kiedy trzymając go na rękach podchodziłam z nim do lustra w dużym pokoju, gdzie najpierw robił zdziwioną minę, a następnie uśmiechał się i dotykał rączką swojego odbicia. Pamiętam też pierwsze upadki i przegryzione wargi, do których dochodziło podczas prób samodzielnego chodzenia.

W tym czasie nie byłam jednak kimś, kto stawał za dzieckiem krok w krok i wyręczał je we wszystkim. Nie mam oczywiście na myśli tego, że pozostawiałam syna samego sobie i zajmowałam się czymś innym, absolutnie. Zawsze byłam obok, byłam w zasięgu jego wzroku, aby nie pozbawiać go poczucia bezpieczeństwa. Jednak nie wyręczałam go w próbach samodzielnego wstawania, nie przekładałam za niego grubych kart w książeczkach. Dopingowałam go i starałam się być raczej kimś, do kogo zawsze może przyjść, kiedy coś pójdzie nie tak. Starałam się być kimś, do kogo może przytulić się w trudnych chwilach i kto pomoże mu zrozumieć targające nim emocje. Pamiętam dokładnie, że mimo tego, że Kuba był wtedy niespełna rocznym dzieckiem, wiele czasu spędzałam na tłumaczeniu mu różnych zjawisk, zachowań, konsekwencji. Kiedy upadał i płakał, przytulałam go i tłumaczyłam, co przyczyniło się do tego, a następnie dopingowałam go w kolejnej próbie. Nigdy nie byłam osobą, która podczas małej tragedii dziecka mówiła mu, że nic się nie stało – zresztą na ten temat popełniłam kiedyś obszerny wpis, który znajdziecie w archiwum i pod którym nadal podpisuję się rękoma i nogami.

W tym ważnym okresie postawiłam na budowanie silnej i zdrowej relacji dzieckiem. Poświęciłam czas na wspomaganie go w jego rozwoju i wierzę, że właśnie dlatego – moje dziecko jest teraz takie, jakie jest. Jestem pewna tego, że to właśnie tamte miesiące przyczyniły się do tego, jak wygląda teraz moja relacja z synem – a osoby, które są z nami blisko często to potwierdzają. Kilka moich koleżanek, które mają dzieci w wieku bardzo zbliżonym do Kuby, wspominają czasem, że ich dzieci nie chcą już przytulać się jak kiedyś i nie czerpią tak ogromnej radości ze wspólnie spędzonego czasu. Owszem, ich dzieci kochają rodziców, co przecież jest naturalne, jednak znajome wspominają, że ich relacja z dzieckiem nie jest już tak silna, jak kiedyś. Ja niestety nijak nie mogę się do tego odnieść. Kuba każdego dnia daje mi odczuć, jak bardzo jestem dla niego ważna i wcale nie mówię teraz o byciu “mamisynkiem“, a o świadomości dziecka, że zawsze może liczyć na moją pomoc. Mimo swojej samodzielności, nadal uwielbia się przytulać, dawać buziaki. Jestem świadoma, że to właśnie pierwszych kilkanaście miesięcy życia dziecka kształtuje jego charakter, światopogląd, otwartość na emocje i sposób radzenia sobie z nimi. I właśnie dlatego jestem pewna, że dobrze przeżyliśmy z Kubą tamten czas.

W końcu nie na darmo mówi się, że czym skorupka za młodu nasiąknie…

Miss Caroline17 stycznia, 2017
previous story

MÓJ WYMARZONY POKÓJ DZIENNY

next story

ZAKUPY SPOŻYWCZE PRZEZ INTERNET – HIT CZY KIT? SPRAWDZIŁAM TO Z FRISCO.PL

you might also like

RODZINNA WIGILIA – CO ZAŁOŻYĆ?

17 stycznia, 2017 1 listopada, 2022

Czy skatepark jest miejscem bezpiecznym dla dzieci?

17 stycznia, 2017 1 listopada, 2022

470 dni.

17 stycznia, 2017 1 listopada, 2022

4 komentarze

  1. Gosia Drzeżdżon pisze:
    17 stycznia, 2017 o 22:28

    Jejkuuuu pamiętam takiego Kubusia <3
    Moja Karina w lipcu będzie miała 4 lata i jest strasznym przytulaskiem, kocha się tulić. Wiktoria (9 niebawem) też, ale już mniej niżeli Karina. Więź z dzieckiem jest bardzo ważna :)

    Odpowiedz
    1. Mama Kubusia pisze:
      17 stycznia, 2017 o 22:47

      <3
      Mega ważna!

  2. Webska pisze:
    17 stycznia, 2017 o 22:33

    o kurcze, kiedy Kubuś był taki malutki jeszcze się nie znałyśmy. ja już nie pamiętam okresu do 12 miesiecy moich dziewczyn, a kiedy oglądam zdjęcia zastanawiam się, kiedy to było.

    Odpowiedz
    1. Mama Kubusia pisze:
      17 stycznia, 2017 o 22:47

      Aigooo… To prawda! Wtedy jeszcze się nawet nie znałyśmy! :O Jak to możliwe?

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

H E L L O


Karolina Lewandowska
Mieszkająca nad morzem kobieta, po uszy zakochana w muzyce klasycznej i wszystkim, co koreańskie. Niegdyś poruszała tematy, które często bywały przemilczane przez wiele blogerek. Zniknęła na wiele miesięcy, podczas których całkowicie odcięła się od blogowania. Mówi się, że ją albo się kocha, albo nienawidzi - po której stronie staniesz?


    ARCHIWUM:

    2013 - 2023 © KAROLINA LEWANDOWSKA | BLOGIEM OPIEKUJĄ SIĘ MNISI Z ZENBOX.
    Karolina nie przepada za ciasteczkami. Zjesz jedno za nią? Pewnie! Odrzuć.
    Privacy & Cookies Policy

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled
    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
    Non-necessary
    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
    SAVE & ACCEPT