Dziś mijają dokładnie cztery lata od dnia, w którym zmęczona prowadzeniem kilku stron jednocześnie założyłam Mamę Kubusia i opublikowałam pierwszy wpis w tym miejscu. Uczcimy to konkursem z marką STABILO.
Jest co świętować, prawda?
Cztery lata to spory kawałek czasu. Przez te czterdzieści osiem miesięcy nauczyłam się nowych rzeczy, dowiedziałam się sporo o sobie, a przez moje życie przewinęło się wielu ludzi, którzy mieli na mnie mniejszy czy większy wpływ.
Przez ten czas przewinęły się tutaj setki tysięcy ludzi. Tylko w ciągu ostatnich dwóch lat ponad sześćdziesiąt tysięcy osób odwiedziło to miejsce ponad osiem milionów razy! Jestem za to ogromnie wdzięczna – nie da się ukryć tego, że za każdą liczbą stoi człowiek (pisałam o tym tutaj), a bloger bez czytelników nie istnieje.
Moje życie w ciągu ostatnich czterech lat było wywracane do góry nogami przez przewrotny i nietrafione decyzje. Gdybym kiedyś miała taką wiedzę, jaką mam teraz – z pewnością udałoby mi się uniknąć wielu błędów i rozczarowań.
Czego żałuję z perspektywy czasu?
Przede wszystkim tego, że tak późno zdecydowałam się na własne miejsce w sieci. Mam tutaj na myśli przeniesienie bloga z platformy Blogspot na własny serwer. Od ponad dwóch lat blogiem opiekują się Mnisi z Zenbox i uważam, że w lepsze miejsce trafić nie mogłam. Z takich bardziej “technicznych” rzeczy żałuję również tego, że dopiero od mniej więcej roku korzystam z usług Brand24 i nawet nie chcę myśleć o tym, jak wiele rzeczy związanych ze mną i blogiem wcześniej przegapiłam. Ostatnią rzeczą jakieś żałuję jest zbyt późna inwestycja w szablon. Sami wiecie jak często zmieniałam motywy, a odkąd zapłaciłam (czyli od lekko ponad roku) trzymam się tego samego i wciąż jestem zadowolona.
Grunt, to dobra organizacja
Zrozumiałam to tak dokładnie blisko dwa lata temu, kiedy poważnie zabrałam się za zapisywanie WSZYSTKIEGO. Tak, wszystkiego – od codziennych zadań, po te długoterminowe. Jestem wzrokowcem i lubię wizualizować sobie to, co przede mną. Jestem w stanie dokładnie powiedzieć, co robiłam załóżmy dziesiątego kwietnia tego roku. I wiem też, gdzie będę w ostatni, wrześniowy weekend!
To właśnie szeroko pojęte planowanie pozwala mi ogarniać rzeczywistość. Określam zadania i ciele, a później odhaczam ich wykonanie. Rysuję swoje marzenia, by później napisać przy nich datę spełnienia. A skoro już o marzeniach mowa…
Pokaż mi swoje marzenie – konkurs
Dzięki wsparciu marki STABILO mam dla Was wyjątkowy konkurs. Wyjątkowy, ponieważ biorąc w nim udział możecie puścić wodze fantazji.
Każdy z nas ma marzenia, prawda? I te małe i te duże. Masz je Ty, ma je sąsiadka, ma je Twoje dziecko, mam je ja! Wystarczy, że Ty lub Twoje dziecko narysujecie własne marzenie, a będziecie mieli szansę na zestaw produktów STABILO. Nieważne czy marzysz o wakacjach w Barcelonie czy o nowej parze butów – narysuj to. Nieważne, że Twoje dziecko marzy o różowym jednorożcu – niech go narysuje. Co ważne, aby uniknąć podejrzeć o różnego rodzaju “niesprawiedliwości” – na rysunku konkursowym, gdzieś w rogu muszą znajdować się dwa napisy: “Mama Kubusia” i “STABILO”.
Nagrodą w konkursie jest zestaw produktów STABILO, w skład którego wchodzą: TRIO Frutti (tak, to te pachnące flamastry!), BOSS ORIGINAL pastel, Fineliner Pastel (o tych trzech produktach pisałam tutaj), oraz cudowne Woody 3 in 1 (o nich tutaj). Super, prawda?
Mam tylko gorącą prośbę o zapoznanie się z regulaminem.
Regulamin konkursu:
- Konkurs skierowany jest wyłącznie do fanów Mamy Kubusia i marki STABILO.
- Bawimy się od dzisiaj do 10.08.2017 do północy – zgłoszenia przesłane po terminie nie będą brane pod uwagę.
- Nagrodą w konkursie jest zestaw czterech produktów marki STABILO.
- Nagroda nie podlega możliwości wymiany na równowartość gotówkową, lub inne produkty.
- Ogłoszenie wyników nastąpi w ciągu pięciu dni od zakończenia konkursu na Fan Page Mamy Kubusia.
- Zadanie polega na przesłaniu rysunku pokazującego marzenie rodzica lub dziecka.
- Każda rodzina może wysłać tylko jedno zdjęcie – należy więc przemyśleć, czy zgłaszamy zdjęcie rysunku rodzica czy dziecka.
- Na rysunku konkursowym powinny znaleźć się napisy “Mama Kubusia” i “STABILO“.
- Po za zdjęciem pracy konkursowej należy zamieścić informacje dotyczące osoby, która je wykonała: imię i wiek.
- Prace konkursowe należy zamieszczać w komentarzu pod plakatem konkursowym na Facebooku (TUTAJ).
- Po ogłoszeniu wyników zwycięzca ma 48 godzin na przesłanie mi swoich danych teleadresowych. W przeciwnym wypadku wybieram nowego zwycięzcę.
Powodzenia! :)
4 lata, piękny staż. Aż sobie odszukam Twój pierwszy wpis aby mieć porównanie..
4 lata, rok dłużej niż ja, pamiętam, jak podglądałam Twój blog, zawsze mi się wizualnie podobał (wszystkie wersje), kiedy ja miałam wersję bloga dla biedaków mentalnych :D :D :D
Przez dłuższą chwilę zastanowiłam się, czy moje marzenie da się narysować, ale chyba jednak się nie da :)
O kurcze, super. Już się bierzemy za pracę konkursową :)
Tak mi smutno że moja Linda jeszcze nie rysuje ani nie maluje… marzę o jej pierwszym konkursie w którym weźmie udział… A w nawiązaniu do twojego artykułu to zgadzam się w 100% że firma Zenbox jest bardzo rzetelną i pomocną firmą. Wsparcie – “w mgnieniu oka”. Ja również zainwestowałam w oprawę graficzną wykonaną przez projektownie graficzną, masz rację – to też pomaga :) a mnie nawet dodatkowo zmotywowało i rozwinęło. Dobry grafik (będący jednoczeńnie analitykiem) potrafi “wejść w naszą głowę” i zobrazować to co jest w Nas i to co chcemy przekazać Czytelnikom swoim blogiem.
Świetny pomysł na konkurs :) Lubię Stabilo, więc chyba faktycznie pomyślę nad jakimś rysunkiem :)
Gratuluję czwartej rocznicy – i życzę wielu kolejnych :)
4 lata? Czyli znam cię od początku? Konkurs fajny, kreatywny. Rysowałam i wyklejałam ostatnio mapę marzeń, zachowam ją chwilowo dla siebie :)