Miss Caroline
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
diy

DIY: PINIATA PANDA – JAK ZROBIĆ PINIATĘ?

29 września, 2017 1 listopada, 2022 Miss Caroline3664 views

Ten wpis powstał na Waszą prośbę i tak, jak wspominałam – jeśli przyda się chociaż jednej z Was, będzie super. Co fajne, taką piniatę może wykonać bez problemu również osoba, która nie posiada szczególnych zdolności manualnych, więc do dzieła!


Jak zrobić piniatę?

Przygotowanie kuli pod piniatę jest bardzo proste. Wystarczy nam większy balon, trochę gazety, klej stworzony z mąki i wody. Co istotne – warto przygotować sobie tę kulkę parę dni wcześniej, bo niestety schnie prawie 48 godzin. U nas było zaledwie kilka warstw gazety i kleju (nie chciałam, aby kula była szczególnie twarda, bo Kuba mógłby nie dać sobie z nią rady), a sam proces schnięcia zajął około czterdziestu godzin. W czasie, w którym kula się suszyła – ja przygotowałam sobie na spokojnie całą resztę rzeczy, która była mi później potrzebna.

Piniata panda – co potrzebne?

  • Dobry klej (ja korzystałam z takiego w sztywcie) lub taśma.
  • Dużo białej bibuły (wykorzystałam sześć rolek).
  • Czarne wycinanki.
  • Białe wycinanki.
  • Opcjonalnie czerwone wycinanki.
  • Nożyczki.
  • Zszywacz.
  • Tasiemka.

DIY: Piniata panda

Jak wspomniałam na początku tego wpisu – przygotowanie te wszystkiego jest banalne. Bibułę przed rozwinięciem obcinamy na krótsze kawałki (mniej więcej tej samej długości), po czym przecinamy  co kawałek mniej więcej do połowy. Od tego jak dużo przygotujemy bibuły zależy jak gęste będzie “futerko” naszej pandy.

Z wycinanek wycinamy sobie oczka, nosek, uszy. Ja dodatkowo wycięłam też małe serduszka – to była akurat zachcianka Kuby, ale to w końcu piniata dla niego, więc nie widziałam żadnego problemu.

Kiedy kula jest już całkowicie sucha, przebijamy i wyciągamy balonik. Następnie zaczynamy przyklejać dookoła bibułę zaczynając od dołu – dokładniej widać to na zdjęciach. Można się posłużyć zarówno klejem, jak i taśmą klejącą – ja zdecydowałam się na to pierwsze z racji estetyki. Kiedy mamy już białą kulę – przyklejamy pandzie oczy, uszka i nosek.

Ostatnim co musimy zrobić jest przyczepienie u góry wstążeczki – najlepiej jest zrobić to zwykłym zszywaczem. I… GOTOWE! Mówiłam, że to nie takie trudne? :)

jak zrobić piniatępiniatapiniata panda
Miss Caroline29 września, 2017
previous story

40 RZECZY DO ZROBIENIA Z DZIECKIEM, GDY ZA OKNEM PADA

next story

HAUL ZAKUPOWY: ROSEGAL

you might also like

PINIATA ANGRY BIRDS

29 września, 2017 1 listopada, 2022

JAK ZOSTAŁAM KAKTUSOWĄ SUPERBOHATERKĄ?

29 września, 2017 1 listopada, 2022

KALENDARZ ADWENTOWY DIY

29 września, 2017 1 listopada, 2022

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

H E L L O


Karolina Lewandowska
Mieszkająca nad morzem kobieta, po uszy zakochana w muzyce klasycznej i wszystkim, co koreańskie. Niegdyś poruszała tematy, które często bywały przemilczane przez wiele blogerek. Zniknęła na wiele miesięcy, podczas których całkowicie odcięła się od blogowania. Mówi się, że ją albo się kocha, albo nienawidzi - po której stronie staniesz?


    ARCHIWUM:

    2013 - 2023 © KAROLINA LEWANDOWSKA | BLOGIEM OPIEKUJĄ SIĘ MNISI Z ZENBOX.
    Karolina nie przepada za ciasteczkami. Zjesz jedno za nią? Pewnie! Odrzuć.
    Privacy & Cookies Policy

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled
    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
    Non-necessary
    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
    SAVE & ACCEPT