Miss Caroline
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
zabawa

WIĘC CHODŹ, POMALUJ MÓJ ŚWIAT

20 października, 2017 1 listopada, 2022 Miss Caroline9 comments1327 views

Ile razy malowanie farbami kończyło się rozlanym kubeczkiem? My to nawet kiedyś zalaliśmy panele pod meblami, ale… Mamy już sposób na to, aby malować farbami bez zbędnego bałaganu! Chodź, pokażemy Ci!


Przyznam Ci się bez bicia – nigdy wcześniej nie słyszałam o takim wynalazku, a nawet jeśli kiedyś mi tam gdzieś mignęło hasło farby w sztyfcie, to nie zwróciłam na nie szczególnej uwagi. Farby kocha każde dziecko i to chyba nie podlega większej dyskusji. Jednak czy tylko u nas malowanie farbami kończyło się zazwyczaj brudną katastrofą? Albo ubranie do prania, albo pomalowane meble, lub co gorsza – rozlany kubek z brudną wodą, a w efekcie tego więcej sprzątania niż zabawy. Mimo tego, że kończyło się to różnie nigdy nie robiłam z tego powodu afery – no przecież się zdarza, każdemu. Ja do dzisiaj potrafię wylać pół kubka kawy przechodząc z nim między kuchnią a pokojem – i Ty pewnie też, co?

Wracając jednak do głównego tematu – farby w sztyfcie są w naszym domu totalną nowością i jak już zdążyło się okazać – również prawdziwym hitem dla Kuby. Dlaczego? Być może dlatego, że na pierwszy rzut oka wyglądają jak kolorowy klej? A może dlatego, że do ich użycia nie potrzebujemy wody? Może dlatego, że nie brudzą wszystkiego dookoła? A może po prostu dlatego, że są wygodniejsze niż tradycyjne farby? Kiedy pytam Kuby, dlaczego tak je lubi odpowiada, że nie wie i po prostu są fajne. Okej, uznajmy więc, że po prostu są bardzo fajne. Ja lubię je za wyraziste kolory, brak bałaganu i łatwość w użyciu.

To, jaki efekt uzyskamy malując nimi zależy od tego, jakiej siły użyjemy. Przyciskając je delikatnie – mamy efekt kredek woskowych, przyciskając mocniej – farb plakatowych. Istotnym jest tutaj też fakt, że możemy nimi malować po kartkach, kartonach, płótnie i drewnie. Zasychają dużo szybciej niż tradycyjne farby i nie tracą na kolorze, nie kruszą się w żaden sposób. A co ważne dla nas, mam – nawet jeśli dziecko pomaluje nimi ubrania, ręce i nogi – wszystko schodzi bez najmniejszego problemu. Farby w sztyfcie PlayColor są też moim zdaniem łatwiejsze w przechowywaniu – nie musimy czekać aż wyschną, aby schować je do pudełka – po prostu je zakręcamy, zatykamy nakrętką i gotowe!


Z tego, co zdążyłam się zorientować, farby w sztyfcie PlayColor dostępne są w pakiecie sześciu lub dwunastu farb – oczywiście od tego uzależniona jest też ich cena. Myślę, że przed zakupem warto trochę poszperać, bo w różnych miejscach ceny są sobie nierówne. Możesz zrobić to tutaj:

Ceneo

farby w sztyfciePlayColor
Miss Caroline20 października, 2017
previous story

WYNIKI ANKIETY

next story

ZAPACH SZCZĘŚCIA

you might also like

Czy skatepark jest miejscem bezpiecznym dla dzieci?

20 października, 2017 1 listopada, 2022

Organizacja przyjęcia dla dzieci

20 października, 2017 1 listopada, 2022

DOMOWE LABORATORIUM – ŚWIECĄCE GLUTOŻELKI

20 października, 2017 1 listopada, 2022

9 komentarzy

  1. Agnieszka Mroczek pisze:
    20 października, 2017 o 18:04

    Farby w sztyfcie.. dla mnie to także nowość.. Kiedy Zuzia chce malować farbami, to myślę sobie ‘nooooo nieeeeeeee..’ Rozkładam folię, gazety i wszystko inne co jest potrzebne do zabezpieczenia każdej najbliższej powierzchni :D Takie farby z pewnością są dobrą alternatywą dla tego całego bałaganu :) Wiesz czego jeszcze nie lubię? Zuzia nie ma wprawy w jakimś ‘delikatnym braniu farb na pędzelek’ czego efektem jest oblane dookoła opakowanie. Zawsze się coś upaćka.. Najczęściej są to moje ręce :D

    Odpowiedz
    1. Mama Kubusia pisze:
      20 października, 2017 o 18:07

      Haha, jeśli Cię to pocieszy, to Kuba zawsze zapomina nieco “osuszyć” pędzelek po zanurzeniu go w wodzie. :D

    2. aga respond pisze:
      20 października, 2017 o 18:35

      O tym to już nawet nie wspominam ?

  2. Honorata Dyjasek pisze:
    21 października, 2017 o 16:35

    Pierwszy raz widzę takie farby. Trochę mi się z pastelami olejnymi skojarzyły. Pastele olejne uwielbiam, ale zawsze mega brudzą dłonie, rękawy i wszystko dookoła. Sztyft to rewelacyjne rozwiązanie.

    Odpowiedz
  3. naszebabelkowo.blogspot.com pisze:
    21 października, 2017 o 20:24

    Oj, takie farby zdecydowanie by się nam przydały – bo przy tych tradycyjnych całe mieszkanie niejednokrotnie ucierpiało ;) Naprawdę świetny patent!

    Odpowiedz
  4. Ewelina pisze:
    22 października, 2017 o 07:33

    Świetna alternatywa dla farb. Mnóstwo plusów. Ale farby też mają swój urok. Takie tradycyjne. Trzymanie pędzelka, precyzyjna. Ale dla takich maluchów to super rozwiązanie.

    Odpowiedz
  5. Justyna pisze:
    22 października, 2017 o 11:10

    Rewelacja, nie słyszałam o nich, ale muszę je sprezentowac mojej córce.

    Odpowiedz
  6. mamowato pisze:
    22 października, 2017 o 11:26

    Ciekawy pomysł :) Chociaż u nas każdy pretekst jest dobry, by porozlewać trochę wody, czasem myślę, że Franek chwyta farby tylko dla tej wody właśnie :)

    Odpowiedz
  7. Małgorzata Skiba pisze:
    3 listopada, 2017 o 06:36

    Uwielbiam Twoje posty :) i farbki i sposób malowania liścia jest genialny.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

H E L L O


Karolina Lewandowska
Mieszkająca nad morzem kobieta, po uszy zakochana w muzyce klasycznej i wszystkim, co koreańskie. Niegdyś poruszała tematy, które często bywały przemilczane przez wiele blogerek. Zniknęła na wiele miesięcy, podczas których całkowicie odcięła się od blogowania. Mówi się, że ją albo się kocha, albo nienawidzi - po której stronie staniesz?


    ARCHIWUM:

    2013 - 2023 © KAROLINA LEWANDOWSKA | BLOGIEM OPIEKUJĄ SIĘ MNISI Z ZENBOX.
    Karolina nie przepada za ciasteczkami. Zjesz jedno za nią? Pewnie! Odrzuć.
    Privacy & Cookies Policy

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled
    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
    Non-necessary
    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
    SAVE & ACCEPT