Miss Caroline
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
  • HELLO!
  • MATKA TEŻ CZŁOWIEK
    • gadżety dla rodziców
    • macierzyństwo
    • matka też człowiek
    • moda
    • psychologia i psychiatria
    • samodzielne macierzyństwo
    • uroda
  • LIFESTYLE
    • podróże
      • Azja
      • Korea Południowa
      • może nad morze?
    • kultura
      • filmy
      • książki
      • muzyka
      • sztuka
    • HOME
      • kuchnia
      • praca zdalna i blogosfera
      • wnętrza
      • zdrowie
  • DIY
    • bullet journal
    • szycie
    • tutoriale
    • wydrukuj
  • PARENTING
    • biblioteka małego człowieka
    • dziecięte gadżety
    • moda
    • psychologia dziecięca i nastolatków
    • szkoła i nauka
    • zabawa
      • hobby
  • @
Bez kategorii

PUNKT WIDZENIA ZALEŻY OD PUNKTU SIEDZENIA

10 lutego, 2019 10 lutego, 2019 Miss Caroline1735 views

Potrzebowałam naprawdę wiele czasu, aby dotarło do mnie, że niektóre rzeczy zdecydowanie powinnam odpuścić. A kiedy wreszcie to zrobiłam – musiało upłynąć jeszcze więcej dni nim zrozumiałam, jak wiele mam.

Miałam niezwykle dobrą jesień. Działo się dużo dobrego, Kuba poszedł do szkoły, ja zmieniłam pracę, nasze dni wyglądały już zupełnie inaczej i to wszystko sprawiło, że miałam w sobie ogromne pokłady kreatywności i takiej pozytywnej energii, która napędzała mnie do działania. Wtedy czułam, że znów mogę wszystko, że niemożliwe nie istnieje. Miałam całe mnóstwo planów na nadchodzący wtedy nowy rok, planowałam nawet tegoroczne wakacje i wyliczyłam, jak zorganizować odpowiedni na to budżet. Myślałam, że lepiej już być nie może.

I wiecie, co? Jak to już w życiu bywa – nic nie trwa wiecznie i standardowo w momentach, kiedy jesteśmy najbardziej szczęśliwi spadają na nas mniejsze czy większe problemy. Ot, taka kolej rzeczy. Tyle tylko, że ja pozwoliłam sobie na zbyt wiele chwil słabości. W efekcie tego przez swoje własne widzi-mi-się, lenistwo i odkładanie wszystkiego na później wpadłam w ogromny wir negatywnych emocji. W tym samym czasie pojawiło się kilka kolejnych osobistych problemów, które spędzały mi sen z powiek. I tak to wszystko ciągnęło się za mną sprawiając, że stawałam się coraz bardziej nerwowa – irytowało mnie dosłownie wszystko, a najbardziej ja sama. Chwilami naprawdę zastanawiałam się czy nie dostanę zawału. Wiele tygodni trwałam w tym widocznym tylko dla mnie pędzie, który tak naprawdę był nakręcany przeze mnie samą. I chociaż zdawałam sobie sprawę z tego, że tak naprawdę mogę odpuścić, olać to wszystko – to jednocześnie nakręcałam się coraz mocniej. Aż pewnego dnia podczas spaceru plażą spoglądałam na radosnego Kubę, który rzucał kamieniami do morza. To był taki moment, w którym i ja się uśmiechnęłam, coś we mnie pękło i powiedziałam sobie stop! Kolejny raz dotarło do mnie, jak czas szybko leci i choćbyśmy bardzo chcieli żadna z tych cudownych chwil, która już minęła – nigdy się nie powtórzy. Może będą podobne, może czasem będzie nam się wydawało, że to prawie to samo, jednak nigdy nie będzie identycznie.

Potrzebowałam tego czasu, kiedy byłam prawie całkowicie offline. Rzadko kiedy odbierałam telefony, na wiadomości odpisywałam ze sporym opóźnieniem. Unikałam spotkań z ludźmi i starałam się możliwie najbardziej zamknąć się na newsy ze świata. I naprawdę żyło mi się lepiej. Na co, lub raczej komu poświęciłam ten czas? Samej sobie. Zainwestowałam sporą ilość czasu w samą siebie, w swoje zainteresowania, w swoje przyjemności i odpoczynek. Pozwoliłam też odpocząć swojej głowie, by móc wrócić z nowymi pomysłami, świeżym umysłem. Zrobiłam to, by dogadać się sama ze sobą i skończyć ten huragan złych emocji.

Żyjemy za mocno, żyjemy za szybko i jak szaleńcy pędzimy za wymarzoną przyszłością tracąc w tym samym czasie teraźniejszość, która jeszcze przed chwilą również była tym nieznanym.

Odpuśćmy – chociaż czasami jest ciężko, niekiedy naprawdę warto.

Miss Caroline10 lutego, 2019
previous story

JAK ZNAJDUJĘ WIĘCEJ CZASU DLA SIEBIE?

next story

TROPIKI, KAKTUSY, PANDY…

you might also like

SZYJESZ? SPRAWDŹ NOWOŚCI I WEŹ UDZIAŁ W KONKURSIE!

10 lutego, 2019 10 lutego, 2019

FRANCESC MIRALLES, HECTOR GARCIA – “IKIGAI. JAPOŃSKI SEKRET DŁUGIEGO I SZCZĘŚLIWEGO ŻYCIA”

10 lutego, 2019 10 lutego, 2019

Test różowej rękawiczki!

10 lutego, 2019 10 lutego, 2019

Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

H E L L O


Karolina Lewandowska
Mieszkająca nad morzem kobieta, po uszy zakochana w muzyce klasycznej i wszystkim, co koreańskie. Niegdyś poruszała tematy, które często bywały przemilczane przez wiele blogerek. Zniknęła na wiele miesięcy, podczas których całkowicie odcięła się od blogowania. Mówi się, że ją albo się kocha, albo nienawidzi - po której stronie staniesz?


    ARCHIWUM:

    2013 - 2023 © KAROLINA LEWANDOWSKA | BLOGIEM OPIEKUJĄ SIĘ MNISI Z ZENBOX.
    Karolina nie przepada za ciasteczkami. Zjesz jedno za nią? Pewnie! Odrzuć.
    Privacy & Cookies Policy

    Privacy Overview

    This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
    Necessary
    Always Enabled
    Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
    Non-necessary
    Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
    SAVE & ACCEPT